poniedziałek, 7 października 2013
Turniej 3.
Znowu mnie nie było i znowu ominął mnie kolejny ciekawy turniej :/. Frekwencja znacząca, a jeszcze nie wszyscy się stawili. Brodata tendencja krakowska się utrzymuje, dodatkowo wspomagana przez przyjezdne krasnoludy Argotha. W najbliższy czwartek już będę - i nie ma zmiłuj, trza przyciąć brodatych. Całe szczęście Raskoks zagarnął puchar Mroczniakami. do zobaczenia soon
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz